W moim pokoju był Tom całujący się z Martyną !!! Jedyne co wtedy mogłam zrobić to zasłonić sobie ręką usta . Po chwili na balkon wyszedł Nathan :
- Co tak stoisz ? - spytał a ja pokazałam palcem na całującą się parę
- Ooooooo shit - powiedział ( Martyna kojarzysz ? xd )
- Dobra zostawię tam telefon - powiedziałam i szybko wepchałam Natha do jego pokoju .
On położył się wygodnie na łóżku , ja siadłam na jego krawędzi i myślałam o Martynie i Tomie . " Tak szybko ?! Dobra spokojnie to nic wielkiego .... tak szybko ?! " z zamyślenia wyrwało mnie mizianie po nodze :
- Chodź do mnie - powiedział Nathan i pociągnął mnie za rękę
- Myślę o Martynie ... - mruknęłam zamyślona a on pociągnął mnie łóżko , leżałam koło niego
- Zaraz o niej zapomnisz - powiedział z chytrym uśmiechem i ściągnął mi bluzkę .
Szybko pozbył się moich ubrań i równie szybko swoich . Po godzinie przyjemności Nathan usnął , leżał na plecach . Ja leżałam na jego prawym ramieniu , prawą rękę położyłam na jego klacie a prawą nogę między jego nogami . Wstałam i delikatnie zdjęłam rękę Natha którą mnie obejmował . Założyłam majtki i jego koszulkę po czym wyszłam na balkon . Chciałam zajrzeć do pokoju choć bałam się co tam zobaczę . W końcu się zdecydowałam i popatrzyłam przez okno . Pokój był pusty . Stanęłam jak słup soli , weszłam cicho do pokoju Natha i wyszłam na korytarz . Było cicho i ciemno . Podeszłam pod drzwi pokoju Toma i zaczęłam podsłuchiwać . " Jestem straszna " przemknęło mi przez myśl . Usłyszałam kawałek rozmowy ale nie wychwyciłam konkretnych słów . Wiedziałam na pewno , że jest tam Martyna i rozmawiają a nie ... robią czegoś innego . Wróciłam do pokoju i położyłam się w tej samej pozycji . Nathan przebudził się :
- Gdzie byłaś ? - spytał przejeżdżając ręką po moim biodrze
- Po picie - skłamałam a on westchnął
- Przecież wiem , że poszłam zobaczyć co robi Tom i Martyna - powiedział z uśmiechem
- Pilnuje ich - usprawiedliwiałam się
- Dobra , dobra . Śpij - powiedział i pocałował mnie w czoło .
W nocy miałam sen . Nie to nie był sen , to był koszmar .
" Śniło mi się , że poszłam na spacer z Martyną . Poszłyśmy do naszej ulubionej kawiarni . Siadłyśmy przy stoliku , zamówiłyśmy ciastka i dalej rozmawiałyśmy . Martyna siedziała tyłem do sali a ja przodem . Zobaczyłam tam Lisey z jakimś chłopakiem :
- O popatrz to Lisey z jakimś gościem - powiedziałam do Tysi kiwając w tamtą stronę głową . Martyna odwróciła się w tamtą stronę a potem powoli odwróciła się do mnie powoli :
- Sidney to jest Nathan ... - powiedziała a ja szybko spojrzałam na stolik Lisey .
Faktycznie siedziała razem z Nathanem . Po chwili wyszli z kawiarni i przechodzili koło naszego stolika . Wstałam :
- Nathan ?! - krzyknęłam a on się odwrócił
- Co ? - spytał zdziwiony
- Powiedziałeś , że zerwiesz z nią kontakt - powiedziałam ze łzami w oczach
- Powinnaś wiedzieć , że tego nie zrobię . Jestem sławny i mogę mieć każdą . Lepiej to zapamiętaj bo ja nigdy się nie zmienię .... "
Obudziłam się ze łzami w oczach . Otarłam je szybko wierzchem dłoni i spojrzałam na Nathana . Nadal słodko spał . Zegarek wskazywał 8.30 . " Już nie zasnę " pomyślałam i przylgnęłam bliżej do swojego chłopaka . Zaczęłam kreślić palcem na jego klacie jakieś niestworzone wzory . Ten sen nie dawał mi spokoju . Nie wiem czemu ale nie mogłam leżeć koło niego . Wstałam i poszłam na siebie . Ubrałam ładne ciuchy bo wiedziałam , że chłopcy mają dziś wolne i pewnie gdzieś wyjdziemy . Zeszłam na dół do kuchni i zrobiłam sobie kanapki . Po chwili do pomieszczenia weszła Martyna z wielkim uśmiechem na twarzy :
- Cześć - przywitała się radośnie
- Hej , jak było u Toma ? - spytałam z szerokim uśmiechem a ona prawie upuściła szklankę
- Skąd ty ... ? Zresztą nie ważne . Do niczego nie doszło - powiedziała spokojnie
- A jak całuje ? - spytałam ze śmiechem
- Świetnie - powiedziała a do kuchni wszedł Nathan
- Co jest świetne ?
I Found You !!!!!! Kocham tą piosenkę ;p Solo Nathana ..... *_* miażdżąca ;d
Mam nadzieję , że podoba wam się rozdział ;) Z przykrością muszę stwierdzić , że mam kolejne zajęcia poza lekcyjne i rozdziały będę jeszcze rzadziej ; /
Kocham was laski i dzięki za 8270 wyświetleń !!! <3333
Świetny, wspaniały jak zawsze.
OdpowiedzUsuńSidney ma jakiś prorocze sny czy co? najpierw o Conorze później o Lisey. xd
Szkoda, że rozdziały będą rzadziej, ale rozumiem. ;]
Ja jak usłyszałam fragment dzień przed premierą to mi się średnio podobało, a teraz w kółko tego słucham i uczę się tekstu. ;D
Czekam na nn, pozdrawiam i weny. Nat. ;**
oby ten sen był tylko snem! noo ja nie wiem czy w ogóle uda mi się we wrześniu rozdział dodać :/ ;c
OdpowiedzUsuńah ta szkoła -,-'
czekam na next ♥
Świetny czekam na nexta :)
OdpowiedzUsuńNo ja się chyba położę na tory i będę czekała na pociąg!!!!
OdpowiedzUsuńCzemu mnie straszysz????!!!!
Co to ma być z tym snem???!!!
I co z Tomem...???!!!
Ile pytań...
I żadnej odpowiedzi... :(
A rozdział jest genialny :******
Chcę więcej!!!!
Kocham Cię Córko moja Ty Chrzestna :****
Koochaam ;***
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że sen się nie sprawdzi ;***
Czekam na next ;***
Mychaaa ;***
ale ssuuupppeeeerrrr*_* jak piosenka*_* xd ona to musi mieć jakieś sny z Nathanem....
OdpowiedzUsuńOby ten sen , był tylko snem
OdpowiedzUsuńRozdział
Zajebisty
Świetny
super rozdział
OdpowiedzUsuńto tylko sen ? prawda ?
czekam na następny
Też kocham tę jego zwrotkę! Aż mi ciary przechodzą jak słyszę tę część, którą Nath śpiewa.
OdpowiedzUsuńŚwietny rozdział jak zawsze.
Dlaczego rzadziej(bez skojarzeń)??
Jakoś wytrzymam(chyba) ^>^
Kocham i czekam na next'y ;**
A to Tom no :p
OdpowiedzUsuńA ten sen.. grrr
Pisz szybko następny :)