Nathan spał jak zabity . Tamci zdążyli wrócić z wesołego miasteczka . Postanowiłam spędzić wieczór z Martyną . Przebrałyśmy się w piżamy w włączyłyśmy w moim pokoju film "LOL" ( pamiętasz jak moja mama weszła do pokoju ? xd ) . Zanim jednak rozsiadłyśmy się i zaczęłyśmy oglądać postanowiłam zajrzeć do Nathana . Nadal spał , podeszłam do łóżka i kucnęłam przed nim , pogładziłam go po policzku :
- Nathan , kochanie obudź się - szeptałam a on powoli się budził
- Długo spałem ? - spytał zaspanym głosem
- Prawie 5 godzin - powiedziałam a on się podniósł
- Przebierz się tylko i śpij dalej ja oglądam film z Martyną bo jutro jedzie i chciałam z nią spędzić trochę czasu - powiedziałam a on rozebrał się do majtek i położył się pod kołdrą
- A buzi na dobranoc ? - spytał z uśmiechem a ja pocałowałam go w usta
- Dobranoc - rzuciłam i wyszłam .
Weszłam do pokoju i zaczęłam oglądać film z Martyną . Oczywiście nie obeszło się bez wojny na popcorn i obgadywania chłopców gdy skończyłyśmy oglądać :
- Jak było gdy poszliśmy ? - spytałam szturchając Tysie w bok
- No fajnie - zaśmiała się
- A jak Tom ? - spytałam unosząc brew
- Bardzo fajnie - powiedziała szerzej się uśmiechając
- Coś grubszego się szykuje ? - zaśmiałam się a uśmiech znikł z jej twarzy
- Wątpię . On coś chyba do ciebie ma wiesz ? - powiedziała kładąc się na łóżku i przykrywając kołdrą
- Co masz na myśli ? - spytałam zdziwiona kładąc się koło niej
- Gadaliśmy tylko o tobie i Nathanie ale głównie o tobie - powiedziała wzruszając ramionami a ja zrobiłam wielkie oczy
- Nie ważne , idziemy spać - zarządziła Tysia .
Pocałowałyśmy się jeszcze w policzki na dobranoc i ułożyłyśmy się do snu . Cały czas myślałam o tym co mówiła Martyna o Tomie . " Czy to możliwe żebym mu się podobała ? Ja ? Dziewczyna jego przyjaciela z zespołu ? " rozmyślając tak zasnęłam .
Rano wstałam i wzięłam prysznic . Chłopaki pożegnali się z Martyną bo ona wylatuje o 19.00 a oni mają wrócić około 21.30 . Ubrałam się w ciepłe ubrania i zeszłam z przyjaciółką na dół . Była ubrana tak jak ja w ciepłe ubrania . Zjadłyśmy śniadanie i pojechałyśmy do galerii na babski wypad . Łaziłyśmy po sklepach , odwiedziłyśmy salon kosmetyczny i kino . Po kilku godzinach wróciłyśmy do domu . Pomogłam Martynie się spakować . Wsiadłyśmy do auta i pojechałyśmy na lotnisko . Żegnałyśmy się prawie pół godziny . Oczywiście musiałam się popłakać . W końcu Martyna poszła na odprawę a ja do okien wychodzących na pas startowych . Pomachałam samolotowi w którym siedziała moja przyjaciółka i poszłam do auta . Przebrałam się w dresy , zrobiłam sobie popcorn i zaczęłam oglądać telewizje . Była już 21.00 . Nawet nie wiem kiedy usnęłam . Poczułam jak ktoś bierze mnie na ręce . Byłam pewna , że to Nathan więc dałam się zanieść do pokoju . Położył mnie delikatnie na łóżku i pocałował mnie w szyję i położył się obok siebie . Cały czas miałam zamknięte oczy :
- Gdzie chłopaki ? - spytałam ziewając
- Poszli po zakupy - usłyszałam głos ale to nie był Nathan .
Tylko Tom .
Tam tada daram !!! xd Podoba wam się ? Bo mi bardzo xd Zaskoczone ? ;p
Z dedykacją dla :
~ Indici - dzięki za ten kom pod poprzednim rozdziałem ;*
~ Mojej Martynce - nareszcie piszesz nowy rozdział ;* Może być taka intryga? xd
~ Anku ;d - jest szansa że cie zobaczę ! ;***
Dzięki wam za wszystko , kocham was bardzo <333333
!!! o.O !!!
OdpowiedzUsuńI TO JEST BOSKIE!!!!
Ale co ten Tom wyprawia????!!!!!
No ja dalej nie wiem o co kaman!!! Grrr:/
Jak Nath się o tym dowie, to tylko kopać mu grób!
No ja padnę zaraz!!!!
Uwielbiam to ;D
JA CHCĘ WIĘCEJ!!!!
Kocham Cię Córko moja Chrzestna najukochańsza :******
JAK ŚMIESZ PRZERYWAĆ W TAKIM MOMENCIE?! DOSTAJESZ LE MEGA OPIERDOL OD STRYJENKI!!!
OdpowiedzUsuńuduszę Cię no, uduszę xd
next szybko :3
PS. oh, tak mnie przekonałyście, że nowe opo będzie! :D mam już praktycznie dopracowany pomysł, i jednak początku końca tak szybko nie będzie ;p a wy drapichrusty, przez was jestem taka dobra, no xd
Co?? Tom?? NIEEE!
OdpowiedzUsuńTo nie może być ON!
Świetny rozdział:)
Czekam na nexta:)
super rozdział
OdpowiedzUsuńTom ?? ale co on wyprawia ?
dawaj następny
Tom??? O.O
OdpowiedzUsuńOdpierdoliło mu??? Najpierw się z Martyną całuje, a później Sidney???
No to się porobiło, mam nadzieje, że będzie miłe zakończenie ;d
Czekam na next'a i pozdrawiam.
Nat. ;*
Eee Toom ???
OdpowiedzUsuńCoś mu się chyba poprzewracało ;pp
Czekam na next i wyjaśnienia ;***
Mychaaa ;***
Matko... ja nie wiem jakim cudem przegapiłam tego bloga noo ;(
OdpowiedzUsuńNawet nie wiesz jak mi głupio, że wcześniej nie czytałam tego świetnego opo :(
Mam nadzieje, że mi wybaczyszzz plisss ^^
Obiecuję, że następne rdz będę czytać i postaram się komentować ;)
Pisz szybko następny :)
ja pierdole , ale intryga ! kurwa kocham cię ! ♥
OdpowiedzUsuńto jest zaiste ! :D
ty masz normalnie jakiś mózg wybitny . xd
eiii . no nie moge z tej intrygi . :p
lece ci kupić fabryke skarpet . ;>
wszystko pochwaliłam , to teraz czas na ocharzan . :D
co to takie krótkie ? ! ^.^
i tak cię kocham bro bambusie . ♥♥♥
kubie ci taką koszulkę BB - bro bambus . xdd
next pleasee . ♥
Jaram się dydykiem
OdpowiedzUsuńMeksykańska fala!
Okey ogarniam stado sucharów i przechodzę do rzeczy
Ostatnio we wszystkich blogach jest za dużo:
podwójnych miłości
szpitalów
i ciąż
Proszę Cię, nie rób z tego dramatu!
Bo podpalę Titanica!
Okey suchar jak ta lala
*jeb patelnią w łeb*
No nic
Boski rozdzialik!
Czekam na więcej jak król Julian na dżamprezę xD
Weny, czasu i pomysłów!
Pozdrawiam
Indica
Ta, wszędzie tylko intrygi i ciąże :P
OdpowiedzUsuńCo ta szkoła robi z ludźmi..
Ale przynajmniej jest ciekawiej ;D
Hm ciekawe co by było gdyby Nathan wszedł teraz do pokoju xD
Haha ^^
Pisz następny ;)