Podeszłam do drzwi balkonowych i odsłoniłam firankę . Moim oczom ukazał się Nathan . Już nie był zły , tylko smutny . Otworzyłam drzwi ale go nie wpuściłam , on stał na balkonie a ja w pokoju :
- Czego chcesz ? - powiedziałam krzyżując ręce na piersi
- Chcę przeprosić , znowu - powiedział w końcu a mi od razu przypomniało się jak przepraszał mnie za to , że musiał się o nie założyć
- Za co ? Za to , że mnie okłamałeś kiedy pytałam o Lisey , czy o to , że mimo iż powinieneś się skupić na mnie żeby wygrać zakład , ty chodzisz na randki z jakąś blondynką poznaną w klubie ? - spytałam wkurzona a on przygryzł wargę
- Za wszystko . Wiem głupio zrobiłem i przepraszam - powiedział zbolałym tonem
- Zastanowię się jeszcze czy ci wybaczę - rzuciłam i odwróciłam się ale on złapał mnie za rękę
- Sideny ... czy ty pocałowałaś Toma ? - spytał cicho a ja odwróciłam się do niego
- Nie . Ja się skupiam na jednej osobie , nie to co ty - powiedział i wyrwałam mu rękę ale on złapał mnie na biodra i przyciągnął do siebie
- Czyli mimo wszystko pomożesz mi wygrać ? - spytał cicho a ja znów skrzyżowałam ręce
- No nie wiem , spytaj Lisey - mruknęłam patrząc w bok .
Nathan złapał mnie za brodę i przekręcił mi głowę żebym na niego spojrzała
- Uwielbiam cie - szepnął i delikatnie mnie pocałował .
Już chciałam go walnąć ale on złapał mnie na ręce i wszedł do pokoju ciągle mnie całując . Całowaliśmy się chwilę i nie powiem , podobało mi się . Mimo , że byłam na niego zła nie mogłam mu się oprzeć . W końcu odepchnęłam go lekko a on z uśmiechem spojrzał mi w oczy :
- Nie myśl , że to coś zmieni . Nadal jestem zła - powiedziałam i wyszłam z pokoju .
Usłyszałam , że idzie za mną , zeszłam do salonu i siadłam gdzie było wolne , czyli na kanapie pomiędzy Tomem a drugim wolnym miejscem , które od razu zajął Nathan . " No to będzie ciekawie " pomyślałam . Obok Toma na fotelu siedział Jay a na drugiej kanapie , na przeciwko nas siedzieli Max i Seev :
- To co oglądamy ? - spytałam
- Do wyboru jest Paranormal Activiti albo Milczenie Owiec - powiedział Max
- Milczenie Owiec - rzuciłam szybko .
Oglądałam ten film ze 100 razy a Paranormal Activiti to film o duchach i będę się bać . Mogę oglądać filmy o mordercach , zabójstwach , psychopatach , o krojeniu ludzi ale nie o duchach , nie o czymś co nie ma ludzkiej formy .
- Nieeee Paranormal jest lepszy - powiedział Jay a Max go puścił .
Na początku było dobrze , żadnych strasznych rzeczy ale potem się zaczęło . Zobaczyłam , że Tom i Nathan wystawili ręce tak , żeby w każdej chwili mogła którąś złapać . Z trudem stłumiłam śmiech . W końcu , po długiej bitwie z samą sobą , oparłam głowę na ramieniu Natha a on od razu objął mnie ramieniem więc się do niego przytuliłam . Za każdym razem gdy działo się coś strasznego wtulałam się w niego , żeby nie patrzeć . Postanowiłam , że końcówkę obejrzę . Tak się skupiłam , że gdy Katie rzuciła Micą w kamerę krzyknęłam ja wariatka ale gdy jej twarz zrobiła się taka dziwna i patrzyłą prosto w kamerę nie wytrzymałam . Krzyknęłam znowu i wtuliłam się w ubawionego Nathana . Chłopaki zaczęli się śmiać i wyłączyli film :
- To dlatego nie chciałaś tego oglądać - zaśmiał się Jay a ja posłałam mu mordercze spojrzenie nadal tuląc się do Natha
- Nie znoszę horrorów o duchach , cholernie się ich boję - powiedziałam
- Cienias - zaśmiał się Tom a ja go walnęłam
- Dobra nie śmiej cie się z niej - powiedział Nathan a już chciałam powiedzieć " dziękuję " ale dodał - Nie jej wina , że jest boi-dupą - i wszyscy zaczęli się śmiać .
- Dzięki - mruknęłam i już chciałam wstać ale Nath mnie złapał i posadził sobie na kolanach
- Nie obrażaj się , my tylko żartujemy . Przecież jak się będziesz bać to nam powiesz i będziemy wszyscy spać w salonie - powiedział a reszta go poparła
- Dobra niech wam będzie - powiedziałam i poszłam do pokoju tak jak cała reszta . Wzięłam prysznic i przebrałam się w piżamę " I'm sexy and I know it " . Siadłam na łóżku i rozejrzałam się po pokoju , podeszłam do drzwi balkonowych i je otworzyłam bo z tego strachu zrobiło mi się gorąco . " W razie czego ucieknę przez balkon do Nathana " pomyślałam i położyłam się na łóżku . Każdy dźwięk przyprawiał mnie o szybsze bicie serca . Przekręciłam się na plecy i zobaczyłam , że firanka która zasłaniała otwarte drzwi do balkonu się rusza . " To wiatr " pomyślałam przerażona a po chwili poczułam jak coś łapie mnie za kostkę .
Wybaczcie , że dopiero teraz ale wczoraj byłam w galerii ;d Jakiego boskiego chłopaka widziałam *_* bosz śliczny był ! ;] Kupiłam sobie full capa ^^ Jestę Nathanę xd
Mam nadzieję , że wam się podoba ;p W następnym rozdziale będzie ostro ! ;p
Kocham was i dzięki za 2700 wejść <33333
omomom, brak mi slow, wspanialy rozdzial . *___*
OdpowiedzUsuńczekam na nastepny! :D
PS : dodasz dzisiaj jeszcze jeden rozdzial, za wczoraj ? :) x
awwwwww ♥ zaraz go czytnę jeszcze raz :3
OdpowiedzUsuńtaki zajebisty jest stryjenko ♥
szybko next! :D
super rozdział
OdpowiedzUsuńjak ja kocham takie zakończenia
następny szybko !
Świetne, jak zwykle
OdpowiedzUsuńczekam na next
Świetne kocham to :*
OdpowiedzUsuńczekam na nastepny blagam cie dodasz nastepny za wczoraj
eeem .. ostry czyli następna intryga tak ? :D
OdpowiedzUsuńmam nadzieję , że dasz popalić . ;>
rozdział zaisty . :*
jakby ktoś mnie tak za kostkę złapał to bym chyba w trumnie się kisielem zesrała . xd
rozdział taki , że po prosty ale dżez . xdd
pewnie gdyby ktoś cię tak za kostkę złapał w nocy , to byś zbielał murzynie . :D xd
kocham cię big broderze . xd :* ♥♥♥
Kocham <3
OdpowiedzUsuńJezu to jest świetne :)
Też się boje oglądać o duchach :D
Czekam na następny :*
Zapraszam do mnie :
http://the-whole-life-of-the-insane.blogspot.com/
baaardzo fajny ;*
OdpowiedzUsuńpisz next'a ;P
No, przynajmniej Nath i Sid się pocałowali. ;p
OdpowiedzUsuńWspaaaaniały rozdział.
Czekam na next'a i Natney xd
Pozdrawiam, weny ;*
Nat.
BOSKIE! BOSKIE! I jeszcze raz BOSKIE!!!!
OdpowiedzUsuńNo moja krew ;D
Taki żart bo ja takiego rewelacyjnego opowiadania nie mam :(
Ale za to Ty przeszłaś samą siebie :)
Uwielbiam ten rozdział :****
Jest chyba teraz moim ulubionym ;) Chociaż nie wiem... Wszystkie są wspaniałe :*** I nie jestem w stanie chyba wybrać :P
No ale to i tak oczywiście sprowadza się do tego że masz nieziemskie opowiadanie i jesteś genialna ;)
Kocham Cię moja Kasiu :****
I czekam na więcej :)
Dżizys...boję się tego rozdziału.
OdpowiedzUsuńOd kąt czytam opowiadania o TW, nigdy nie spotkałam takiego, w którym było coś TAKIEGO!
Mimo to, rozdział świetny!
Czekam na nexta!
Ale fajnie! xdd
OdpowiedzUsuńKocham to! <3
Fajny
OdpowiedzUsuńŚwietny
Zajebisty
extra
Czekam na następny