Całe w skowronkach wyszłyśmy na dwór . Lili miała na sobie krótkie jeansy i T-shirt z The Wanted , Rose też tylko z innym zdjęciem i czerwone spodenki , obie na nogach miały Nike ' i . Ja ubrałam koszulkę z napisem " I Love British Boys " miętowe spodenki i Conversy . Roześmiane i naładowane pozytywną energią szłyśmy ulicą . Kiedy doszłyśmy na tą odpowiednią naszym oczom ukazała się hala koncertowa i cała zgraja wrzeszczących fanek . Szybko wtopiłyśmy się w tłum i dla zabawy razem z nimi krzyczałyśmy , chociaż nie wiedziałyśmy na co właściwie się wydzieramy . Dopiero po chwili zobaczyłyśmy duży czarny samochód . Zatrzymał się przed wejściem wytyczonym przez ochroniarzy a ze środka wyszli kolejno Max , Tom , Jay , Siva i ( wśród najgłośniejszych wrzasków ) Nathan . Musiałam to przyznać - na żywo był jeszcze ładniejszy a jego uśmiech powalał . Gdy weszli do środka razem z dziewczynami wepchałyśmy na sam przód kolejki . Jako że miałyśmy wejścia dla V.I.P weszłyśmy bez problemu . Siedziałyśmy jak na szpilkach ale w końcu zaczął się koncert . Chłopcy wyglądali świetnie i tak samo śpiewali a fanki razem z nimi . Gdy Max zapowiedział , że teraz śpiewają " Lie to me " cały zespół zszedł ze sceny ... do publiczności ! Każdy członek wybrał jedną dziewczynę na scenę . Został tylko Nathan i ... szedł w naszą stronę ! :
- Chyba idzie po mnie ! - pisnęła Lily ale Nathan uśmiechnął się tylko do niej i wyciągnął rękę .. do mnie .
- Mogę ? - spytał z uśmiechem a ja wpatrywałam się w jego boskie oczy
- Jasne - wydusiłam i trzymając się za ręce odeszliśmy kawałek ale podbiegła do nas Rose i powiedziała mu coś na ucho po czym szybko odeszła . Nathan przyjrzał mi się i poprowadził na scenę .
- Co ona powiedziała ? - spytałam w końcu
- Nie musisz wszystkiego wiedzieć - wystawił mi język . Zaczęła grać muzyka , gdy była kolej Natha zaczął śpiewać do mnie :
" So kiss me and tell me I'm the one
There's no other, no other one you want
Baby, kiss me, make sure you close your eyes
Or we fall down
(We fall down)
Yes, we fall down "
"Jeżeli to sen to ja chcę zapaść w śpiączkę " pomyślałam gdy Nathan śpiewał to do mnie . Objął mnie ramieniem w talii a że ja byłam od niego dużo niższa byłam mu pod pachę ( wiecie o co mi chodzi nie ? xd nie umiem tego opisać ;p ) i również objęłam go w tali . Jego perfumy był tak cudowne , że przez chwilę miałam ochotę zamruczeć . Po odśpiewaniu piosenki chłopaki podziękowali dziewczyną , ściskali je i dawali im buziaki ale Nath mi nie .W końcu dziewczyny zaczęły schodzić ze sceny ale :
- Poczekajcie ! - powiedział Nath a reszta chłopaków popatrzyła na niego jak na idiotę
- Sidney ma dzisiaj 19 urodziny i wypadałoby jej zaśpiewać " Happy Brithday " - powiedział uśmiechnięty i zaczął śpiewać . Potem dołączyli chłopcy i wszystkie fanki . Ja stałam jak sparaliżowana i głupkowato się uśmiechałam . Gdy skończyli Nathan pocałował mnie szybko w policzek i przytulił :
- Wszystkiego najlepszego Sidney - wyszeptał ledwo słyszalnie wśród tych wszystkich wrzasków . Potem podbiegła reszta zespołu wyściskała mnie i wycałowała . Zeszłam ze sceny cała w skowronkach , Lili i Rose do mnie podbiegły i zaczęły mnie ściskać :
- Nie ma za co ! - krzyknęła Rose a ja rzuciłam jej się na szyję
- Dziękuje ! Kocham cie ! - wrzasnęłam . Lily nie odzywała się za dużo , chyba jest zła , że Nathan wybrał mnie a nie ją . No i jeszcze to " Happy Brithday " . Ona z całego zespołu najbardziej lubi Nathana tak jak ja , Rose woli Toma . Reszta koncertu minęła baaaardzo szybko . The Wanted zeszli ze sceny a my udałyśmy się na kulisy .
No dobra nie zrypałam go ;d Podoba mi się ten rozdział ;) To chyba dzięki temu , że życzyłyście mi weny ;] Ten rozdział jest dla wszystkich czytelników ;***
Kocham was i dziękuje za 314 wejść <333
8 komentarzy = rozdział ;p
ale słoooodkoooo :D
OdpowiedzUsuńja dziś naładowana pozytywną energią, maraton z meczami JEEEEJ! :D ^^
więc, ja też bym tak chciała, ale tak kuźwa, nie będzie xd no cóż! xd trza se z tym radzić xd
a nmzc, chcesz to mogę 100 razy na tego bloga dziennie wchodzić to ci wyświetlenia nabiję? chcesz? no pewnie że chcesz, ja to wiem! xd
pisaj next :3
ale super rozdział
OdpowiedzUsuńi jak romantycznie
chcę następny
ja pierdziele ! *.*
OdpowiedzUsuńweny weny weny ! :D
takie rozdziały to skarb :P
kocham twoje opowiadanie ! ♥.♥
rozdział boooski !
Jezu, Jezu i jeszcze raz...JEZU!
OdpowiedzUsuńTen rozdział jest BOOOOOOSKI!
Dawaj nexta jak najszybciej.
Chcem się w końcu dowiedzieć co się później stało!!!
Weny życzę ^.^
O MÓJ BOŻE! Kocham Cię! I to tak serio <3 Dziękuję za dedykację pierwszego rozdziału, normalnie jak to zobaczyłam to mi łzy w oczach stanęły ^^ .Przepraszam, że skomentowałam tamten rozdaiał tak krótko i dopiero dzisiaj, ale to dlatego, że widziałam, że jest ten...mam nadzieję, że mi wybaczysz :) Mówiłam już, że rozdział powala? Nie? No to powiem: ROZDZIAŁ POWALA!! Nie mogę się doczekać kontynuacji. Przeczuwam jakąś dramę z tą przyjaciółką, która była zazdrosna o Nathana. Mam rację? W każdym razie zdaję się na Ciebie :) Życzę weny, zresztą ostatnio z nią gadałam i powiedziała, że nie będzie Cię opuszczać. Mam nadzieję, że słowa dotrzyma xDD
OdpowiedzUsuńKocham <33
Jak to czytałam to miałam wielki zaciesz na twarzy.
OdpowiedzUsuńRozdział jest Waaaaaaa.... Meeeeeeeeega.
Już nie mogę się doczekać imprezy!!!!!!!
Boże, jaki zajar mam.
Czekam na nn i pozdrawiam.
Nat. ;*
awwwwwwwwwww!
OdpowiedzUsuńboskie, pisz nastepny! *.*
Biszty koffam go !!!
OdpowiedzUsuńJestem to jest 8 komentarz więc ja już czekam na nexta:* Weny kochana.
Chciała bym jak Sydnej,ale marzy mi się ich koncert ale w Polsce :*** Dobra bo się jeszcze rozmarzę...
Kochaaam <3
OdpowiedzUsuńPisz szybko :*
Rozdział ekstra xdd
Czekam z niecierpliwością :D
No po prostu ja z każdym rozdziałem Kocham to opowiadanie jeszcze bardziej!!!!
OdpowiedzUsuńTobie się podoba ten rozdział?! Nawet nie masz pojęcia, jak MI się on podoba!!!! Jest REWELACYJNY!!!!!!
Boje się tego co może być między Sidney i Lily... Obu podoba się Nathan... Mam nadzieje, że to ich nie podzieli...
Już nie mogę się doczekać kolejnego rozdziału :D
Kocham Cię Kasiu moja Kochana :*******
I czekam na więcej :)