Razem z dwójką innych dziewczyn zostałyśmy poprowadzone przez ochroniarza za kulisy . Chłopcy już tam na nas czekali . Stali , pili wodę i o czymś mówili ale nie było słychać o czym . Gdy nas zobaczyli Tom wypluł wodę , którą akurat pił co wywołało fale śmiechu . Ku mojemu zdziwieniu Nathan trochę się zmieszał kiedy nas zobaczył :
- I co , podobał się koncert ? - spytał Max , gdy już się wszyscy uspokoili
- Tak , bardzo - powiedziałyśmy równo
- Możemy sobie zrobić z wami zdjęcia ? - spytała niska brunetka która z nami przyszła
- Jasne - powiedzieli równo i każdy zaczął robić sobie foty . Każdy z każdym ( jak w modzie na sukces xd ) miał kilka fot . W pewnym momencie Jay zaczął się przyglądać mojej bluzce :
- Jaką ty masz fajną koszulkę - powiedział uśmiechnięty
- " I love British Boys " miło nam - dodał Nath uśmiechając się zniewalająco
- A kto ci powiedział , że to o was ? - spytałam rozbawiona
- Mów co chcesz , ja wiem swoje - rzekł dumnie Tom na co parsknęłam śmiechem
- Sidney musimy iść - powiedziała Lily pokazując na zegarek
- A no tak - złapałam się za głowę - My już idziemy miło było was poznać - krzyknęłam i zaczęłyśmy biec w stronę wyjścia
- Poczekaj ! - wrzasnął Nath i podbiegł do mnie - Dasz mi swój numer ? - spytał unosząc brew
- Tak - powiedziałam z uśmiechem ale Rose pociągnęła mnie za rękę
- Nie ma czasu no ! - mruknęła a Nathan wyciągnął do mnie rękę w której miał karteczkę
- Masz mój . Wszystkiego najlepszego - powiedział z uśmiechem i odszedł a ja w podskokach wybiegłam z dziewczynami z hali wsadzając kartkę z numerem do torebki . Pobiegłyśmy do domu gdzie przebrałyśmy się na imprezę . Wsiadłyśmy do taksówki i pojechałyśmy do klubu . Wszyscy już tam byli a gdy mnie zobaczyli znowu odśpiewali mi " Happy Brithday " i wznieśli toast . No a potem wiadomo taniec , alkohol i gadka z facetami . Tańczyłam z moimi kolegami i koleżankami bo nazwać ich przyjaciółmi nie można . Po prostu są znajomymi . Oczywiście jak to na urodzinach alkohol szedł hektolitrami . Nie mam słabej głowy i nie upijam się tak szybko jak Lily i Rose ale dziś przeszłam samą siebie . Nie wiem jak znalazłam się w domu i nie mam pojęcia jak udało mi się założyć moją piżamę .
Rano obudził ból głowy wywołany jakąś głośną rozmową . " Jak tak to cisza w domu ale gdy jestem po imprezie to głośno jak cholera " pomyślałam i siadłam na łóżku :
- Muszę się wykąpać ale najpierw idę się napić - mruknęłam sama do siebie i wstałam . Popatrzyłam w lusterko - włosy jak murzyńskie afro (tylko że czerwone) , oczy podkrążone i do tego koszulka od piżamy z napisem I 'm sexy and I know it ." Cudnie to wygląda " pomyślałam . Założyłam sobie normalne majtki ( bo na imprezie miałam stringi a nie miałam zamiaru świecić tyłkiem przed tatą ) i wyszłam z pokoju . Rozmowa była coraz bardziej wyraźna i uczestniczył w niej ktoś oprócz moich rodziców ale mi to zwisało , musiałam się czegoś napić , choćby kranówy . Gdy zeszłam do połowy schodów usłyszałam jak mój tata mówi :
- To pewnie moja córka . Jest waszą fanką i wczoraj była na waszym koncercie .
Gdy moim oczom ukazał się salon zobaczyłam pięciu chłopaków którzy siedzieli na kanapie i omiatali mnie wzrokiem od góry do dołu z otwartą buzią . Tak , to nie byli przypadkowi chłopcy . To byli The Wanted .
Tadam ! xd Dziękuje za ponad 500 wejść ! Na blogu moim i Martyny zobaczyłam dziś magiczną liczbę : 30 000 wyświetleń O.o Kłaniam się za wszystkie wejścia ;) Wybaczcie że taki krótki ale musiał sie odpowiednio skończyć ;d
Kocham was dziewczyny <333
8 komentarzy = rozdział ;]
o_O !!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńŻE WTHAT????!!!!
O Mój Boże!!!!!
Jesteś GENIALNA!!!!
KOCHAM! KOCHAM! KOCHAM! I jeszcze raz KOCHAM!!!
To co wyczyniasz ze swoimi złotymi rączkami jest niesamowite!!!!!
Masz CZYSTY TALENT!!!!!
Kocham Cię moja najdroższa Kasiu :******
I czekam na więcej :)
Kranówa -dobra na wszystko heh
OdpowiedzUsuńrozdział świetny
czekam na next z niecierpliwością :)
czytałam na Wi-Fi w przerwie meczu naszych siatkarzy :D jest zajeee <3 tak jak ten mecz, oh yeah ♥
OdpowiedzUsuńuuuuuuu, końcówka jaka dramatyczna heh xd
dawaj next :3
Super rozdział
OdpowiedzUsuńnastępny proszę
Rozdział... standardzik
OdpowiedzUsuńzawsze genialny :***
Kobieto ty jesteś niesamowita.
Jak ty to robisz ?
Czekam z niecierpliwością na nexta
<3 <3 <3 <3 <3 <3 <3
ŁO kurwa :)
OdpowiedzUsuńJaka beka xdd
Rozdział mega :*
Czekam na więcej :D
Weny :]
Jak w modzie na sukces ;D Dziewczyno mało się ze śmiechu nie posikałam xDD Ty nam dziękujesz za te wejścia.To my wszyscy powinniśmy podziękować Ci, że tu z nami jesteś i piszesz co jest naprawdę świetne. Rozdziału się po prostu doczekać nie mogę, więc błagam tylko : szybko!!
OdpowiedzUsuńPS. Jak ja Cię nie cierpię i kocham zarazem za te wszystkie noce, kiedy nie mogłam usnąć, bo zastanawiałam się co będzie dalej! :*
Jak zawsze świeeeeetny!!! ♥
OdpowiedzUsuńUśmiałam się.
What? The Wanted w jej domu, nie no spoko też bym chciała takich gości mieć ;p
Ciekawe po co przyszli???
Czekam na next'a.
Pozdrawiam Nat. ;]
OMG! W modzie na sukces??
OdpowiedzUsuńSkąd Ty to bierzesz??
Rozdział voski ^.^
Pisz szybko ten rozdział!
Kocham!
Weny życzę!!! <3
już nie mogę się doczekać następnego rozdziału ! *.*
OdpowiedzUsuńtak zajebistego opowiadania już dawno nie czytałam ♥
weny :**
zapraszam do siebie :D http://story-of-real-love.blogspot.com/